Tradycja pieczenia pierniczków – skąd się wzięły?

Pieczenie pierniczków na Święta zawsze wprowadza nas w świąteczny nastrój. Niesamowity aromat niosący się w całym domu, wszechobecna radość, czas spędzony z bliskimi – na ten moment warto czekać cały rok. Prawdziwe pierniki świąteczne powinny być jednak przygotowywane dużo wcześniej.

O piernikach słów kilka.

Nie wiadomo do końca, kto wymyślił pierniki, wiemy natomiast, że ciastka z dodatkiem pieprzu i miodu, które były zbliżone smakiem do pierniczków jadano już w starożytności. Z kolei w średniowieczu ciastka z dodatkiem korzennych przypraw, które były przywożone z wypraw krzyżowych, stały się specjalnością zakonników – a w szczególności benedyktynów. Tak właśnie pierniki trafiły do Polski, a miastem słynącym z ich wyrobu jest oczywiście Toruń. Pierwsze wzmianki o toruńskich piernikach pochodzą już z XIV wieku.

Nazwa tych ciastek wywodzi się od pieprzu, jak również pikantnych korzennych przypraw, które były dodawane do miodownika. Legenda natomiast mówi, że pieprzu przez przypadek do ciasteczek dosypał toruński piekarz Mikołaj Czan, a ta pomyłka stała się dla niego źródłem bogactwa. Niegdyś popularne były dwa rodzaje pierników: miękkie do jedzenia i twarde, które przygotowywane były w specjalnych formach i ozdabiane. Ze względu na zawartość drogich przypraw w nich zawartych były niezwykle cenne i uważane za towar luksusowy.

Jako ciekawostkę można uznać fakt, że najstarszy polski przepis pochodzi z XVIII wieku i został zapisany poradniku medycznym jako specyfik zalecany podczas przeziębienia i niestrawności.

Pierniki świąteczne obecnie – kiedy je piec?

Obecnie nie ma żadnego problemu z dostępnością pierników, jednak najbardziej smakują zawsze te, które przygotujemy i upieczemy własnoręcznie. Należy je przygotować i upiec przeważnie ok. 2 – 3 tygodnie przed świętami, ponieważ powinny jeszcze odpowiednio długo poleżakować. Natomiast ozdobić je można tuż przed Świętami – będą cieszyć nasze oczy i podniebienia w tym wyjątkowym, rodzinnym czasie.